Dzięki współpracy samorządów Kępic i Bystrej Sidziny, po raz kolejny odbyły się kolonie letnie dla dzieci z obu gmin. Przypomnijmy, że w 2007 roku samorządy podpisały umowę partnerską, która zakłada szeroką współpracę. To m.in. działania kulturalne, wymiana młodzieży, integracja seniorów, czy szeroka wymiana doświadczeń samorządowych.
- Ta wieloletnia współpraca dała nam mnóstwo wymiernych efektów. Dzięki koloniom dzieci poznają nowe miejsca, kulturę regionów, atrakcje turystyczne. To wspaniała edukacja, połączona z niezwykłą przygodą – mówi Zdzisław Maciaszek, dyrektor szkoły w Przytocku i jednocześnie inicjator tej partnerskiej współpracy.
W tym roku z kolonii ponownie skorzystało niemal pięćdziesięciu uczniów z naszej gminy i tyle samo z Bystrej Sidziny. Kępicka młodzież miała okazję zwiedzić m.in. skansen w Sidzinie, Kraków, kopalnię soli w Bochni, czy Zakopane. Nie zabrakło oczywiście wycieczek w góry, czy świetnej zabawy w Energylandii.
Z kolei młodzież z Bystrej Sidziny odwiedziła m.in. Malbork, Szymbark, Gdynię czy Ustkę. Nie zabrakło oczywiście wizyty nad jeziorem Obłęskim, w Warcinie, czy morskich kąpieli. Koloniści co roku mają swoją bazę w szkole w Przytocku, co jest także świetną okazją do zapoznania się ze zwierzętami w tamtejszym Mini Zoo.
- Współpraca międzygminna daje nam wiele satysfakcji. Cieszymy się, że uczniowie z naszych szkół mają okazję poznać piękne miejsca południowej Polski. Z radością obserwujemy także, jak młodzież z Bystrej Sidziny chłonie historię, kulturę i atrakcje naszych terenów – mówi Magdalena Majewska, Burmistrz Kępic.
Kolonie właśnie dobiegły końca. Ostatnim elementem była wizyta uczniów w kępickim urzędzie. Była to okazja do podsumowań, podzielenia się wrażeniami, ale też podziękowań. Młodzież z Bystrej Sidziny z uśmiechem, ale też łezką wzruszenia podziękowała Magdalenie Majewskiej i Zdzisławowi Maciaszkowi za organizację kolonii i opiekę.
– Przeżyliśmy tu wspaniałe chwile. Poznaliśmy wiele miejsc, a przede wszystkim świetnie się tu czuliśmy i bawiliśmy. Dziękujemy – podsumowali koloniści.
Choć nadszedł czas powrotu do domów, mamy nadzieję, że wspomnienia z tej fantastycznej przygody pozostaną młodzieży na długo.
